RSS

PP - czyli programy partnerskie

Jednym ze skutecznych sposobów zarabiania na blogu jest wykorzystywanie go w programach partnerskich.  To tutaj możesz promować wybrane produkty i zdobywać klientów, ale trzeba wiedzieć, jak robić to skutecznie.

Jaki program partnerski wybrać?



Przede wszystkim powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie: Jaki program partnerski jest odpowiedni dla mnie i dla mojej strony www? Kluczem  jest  tu  dopasowanie  rodzaju  produktów/usług  do  tematyki
Twojej strony. Niezależnie od tego, istnieje cały szereg parametrów, które należy brać pod uwagę. Jest wiele programów partnerskich, a ich liczba stale wzrasta. Istotnym elementem jest więc wybór odpowiedniego.

Kryteria wyboru programów partnerskich 

Na co powinieneś zwrócić szczególną uwagę:

1. Kiedy powstała firma i od jak dawna funkcjonuje program partnerski. Im dłuższy staż, tym większa wiarygodność. Do nowych PP trzeba podchodzić ze specjalną ostrożnością, szczególnie jeśli zarówno PP jest nowy, jak i sama firma niedawno powstała.

2. Jakie są podstawy prawne działania. Zgodnie z polskim prawem, na stronie www powinny znajdować się detale dotyczące nazwy, adresu, statusu prawnego przedsiębiorstwa itp.

3. Jaki jest globalny obrót firmy. Im większy, tym większa wiarygodność, lecz niekoniecznie lepsze warunki dla partnerów.

4. Asortyment  produktów,  ich  jakość  i  unikalność.  Zdecydowanie efektywniejsza i zyskowniejsza jest sprzedaż produktów, które nie są ogólnodostępne. Powinny to być towary, które nie są osiągalne na półkach tradycyjnych sklepów, czy nawet sklepów internetowych. Im bardziej unikalny i ekskluzywny produkt, tym lepiej.

5. Zaplecze  produkcyjne,  administracyjne,  badawczo-rozwojowe i usługowe. Jeśli takowe istnieje, oznacza to, że masz do czynienia z poważnym kontrahentem, który zainwestował sporo funduszy, gdzie funkcjonuje długoterminowy plan działania i ewentualność rozwoju tak firmy, jak i PP.

6. Jakie gwarancje daje firma na swoje produkty. To bardzo ważne. Stanowią one tzw. wartość dodaną, na którą klienci zwracają baczną uwagę i w wielu wypadkach to nie cena zadecyduje o zakupie,  lecz  oferowane  gwarancje  i  serwis.  Jeśli  produkt  jest sprzedawany  online,  wg  prawa  istnieje  obowiązek  udzielenia klientowi prawa zwrotu towaru w ciągu 10 dni.

7. Łatwość startu, czy nie ma nadmiernych wymagań dotyczących kosztów,  doświadczenia,  szkoleń.  Zdarza  się,  że  aby  zostać uczestnikiem PP, musisz zakupić określony produkt lub wydać gotówkę w inny sposób. Nierzadko jest to próba „upchnięcia” towaru, bez oglądania się na późniejsze konsekwencje.

8. Dostęp do informacji o stosowanym planie marketingowym, premiach etc. Wszystko to powinno być dostępne na www lub na żądanie. Zdarza się, że o niektórych ograniczeniach, wymogach lub
obowiązkach można dowiedzieć się dopiero po zapisaniu się lub spełnieniu innych wymogów, np. zakupieniu produktu.

9. Czy plan marketingowy jest oparty na obrocie wynikającym z zakupu  towaru.  Niestety,  nierzadko  zdarza  się,  że  pod  nazwą PP, MLM czy też inną kryje się tak naprawdę system piramidalny
lub typu ponzi. Trzymaj się od tego z daleka! Więcej czytaj o tym w rozdziale „Unikaj programów piramidalnych”.

10. Czy istnieją programy szkoleniowe dla dystrybutorów i liderów. Każdy szanujący się PP powinien udostępniać choćby podstawowe materiały informacyjne, szkoleniowe i marketingowe. Jeśli są to
tylko bannery i przykładowe teksty reklamowe, to jest to stanowczo za mało i świadczy o tym, że firma nie przykłada się zbytnio, a PP jest tylko dodatkiem do ich działalności. Powinna sukcesywnie dodawać nowe materiały informacyjne i szkoleniowe.

11. Liczba dystrybutorów/partnerów/klientów.

12. Czy premie wypłacane są regularnie?

13. Jaki procent ceny produktu wraca do sieci w postaci premii. W większości wypadków powinno być nie mniej niż 50%, choć w niektórych, specyficznych branżach jest to wręcz niemożliwe. W przypadku usług, gdzie cena płacona przez klienta stanowi blisko 100% zysku, z pewnością prowizja nie powinna być mniejsza niż połowa.

Poza specyficznymi przypadkami, gdy oferowana prowizja jest mniejsza niż 25-30%, nawet nie zawracam sobie głowy czytaniem warunków.

1. Czy firma ma lub przewiduje dostęp do dodatkowych serwisów.

2. Czy produkt jest dostępny wyłącznie dystrybutorom tej firmy, czy też można go nabyć poprzez inny kanał dystrybucji. Jeśli tak jest, Twoje szanse na sprzedaż ewidentnie maleją.

3. W jaki sposób zamawia i otrzymuje produkty. Procedura nie powinna być żmudna ani skomplikowana, gdyż to zniechęca tak klientów, jak i partnerów. Dobra logistyka świadczy o sprawności
i operatywności firmy.

4. Czy istnieją jakiekolwiek limity obowiązujące dystrybutorów. Jeżeli wypłaty określonych premii są obwarowane koniecznością osiągnięcia określonego, wysokiego obrotu, świadczy to, iż firma
chce „wyżyłować” dystrybutora. Premie, do których nie zakwalifikował się dystrybutor, stanowią ekstra zysk firmy. Powinieneś dostawać tyle, ile wypracujesz. Limity do 100 złotych są racjonalne. Trzeba brać pod uwagę koszty każdego przelewu i księgowania każdej wypłaty.

5. Czy istnieje możliwość rozwoju biznesów na rynkach międzynarodowych. Jeśli tak, stwarza to dodatkowe, duże możliwości zysku.


6. Czy dystrybutorzy mają jakikolwiek wpływ na politykę i działalność firmy. Niestety, najczęściej organizatorzy PP wychodzą z założenia, że oni wiedzą najlepiej i jest tak i tak, bo... Jest to jeden z największych błędów firm tworzących PP. Wydaje im się, że technika i ich kalkulacje to główne filary sukcesu. Jednak często są to dyletanci w kwestii samej sprzedaży poprzez PP oraz w zakresie sponsorowania. Nie znają tematu od strony partnerów i często nie chcą uwzględniać ich wniosków i opinii. Prawda jest taka, że jeśli ktoś nie ma doświadczenia w określonych działaniach, powinien uczyć się od tego, który wie, jakie procesy, techniki  i  mechanizmy  tu  działają.  Liderzy  posiadający  doświadczenie w PP i MLM powinni być wręcz hołubieni przez organizatorów PP. Oprogramowanie może napisać wielu ludzi, tych co dużo wiedzą i potrafią w zakresie sprzedaży i sponsorowania nie jest tak wielu...

7. Czy firma reklamuje swoje produkty, gdzie i w jaki sposób. Ma to wpływ na wysokość prowizji, jakie daje dystrybutorom. Im większy budżet przeznaczony na reklamę, tym mniejszy procent obrotu może być przydzielony partnerom. Jeśli reklama odnosi się bezpośrednio do strony głównej firmy, to zabiera partnerom pieniądze, ponieważ w cenę detaliczną produktu jest wliczona prowizja dla partnerów. Sprzedając bezpośrednio ze swojej strony głównej „łykają” Twoją prowizję, zmniejszając Twoje szanse na
zarobek.

8. Czy firma jest członkiem Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. W zasadzie nie dotyczy to większości PP, natomiast w przypadku  MLM-ów  nieposiadanie  członkostwa  SSB  to  duża „krecha”... Świadczy bowiem o tym, że nie stosuje się do przyjętych przez Stowarzyszenie zasad, a są one podstawą uczciwego
i prawego działania w tym systemie.

9. Czy firma otrzymała nagrody i wyróżnienia.

10. Czy jest cytowana w literaturze i czasopismach biznesowych.


11. Jak wygląda etyka i reguły sponsorowania. Dokładnie czytaj regulamin i sposoby wynagradzania. Nie stosując się do zasad narażasz się na przykre konsekwencje. Jeśli jednak prawie wszystko jest dozwolone, oznacza to, że ludzie w tej firmie nie mają bladego pojęcia o funkcjonowaniu PP czy MLM.

12. Czy w pełni możesz wierzyć w uczciwość firmy i na czym opierasz swoją wiarę.

13. Jaki typ planu marketingowego wykorzystuje dana firma. Zwykle z góry odrzucam wszelkie piramidy, ponzi, matryce itp. Więcej czytaj na ten temat w rozdziale „Unikaj programów piramidalnych”.

Każdy z tych elementów zwykle potrzebuje rozwinięcia i/lub dodatkowego zbadania. Jednakże już sam fakt brania pod uwagę powyższych parametrów potrafi otworzyć oczy na te tematy, z których istnienia nie
zdaje sobie sprawy wiele osób podejmujących współpracę z różnymi firmami. Korzystanie z programów afiliacyjnych/rekomendacyjnych to w dzisiejszej rzeczywistości nie tylko moda, lecz wymóg naszych czasów. Zarówno dla producentów i usługodawców, jak również dla wielu ludzi poszukujących alternatywy w swoim życiu i możliwości dodatkowych (lub podstawowych) dochodów. Ponieważ jednak w każdej dziedzinie są giganci i maluczcy, warto mieć na uwadze, z kim się związujemy. Rozwody, także w dziedzinie biznesu, nie są zbyt przyjemne.

Jeśli miałbyś do wyboru: zostać dealerem Coca Coli
lub  dystrybutorem  lokalnej  wytwórni  wód  gazowanych, co wybrałbyś?

Ta sama zasada obowiązuje w wyborze partnera w biznesach rekomendacyjnych.



  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

0 komentarze:

Prześlij komentarz